Miejsce, które nie bez przyczyny nazywane jest „Małą Szwajcarią”, znajduje się zaledwie dwie godziny jazdy od Krakowa, na styku Pienin i Beskidów Zachodnich. Szczawnica, jak to miejsce zwie się w rzeczywistości, przyciąga turystów swoimi zachwycającymi górskimi widokami, zabytkowymi drewnianymi willami i kościołami schowanymi wśród gęstej zieleni lasów. Jest to idealne miejsce na spędzenie weekendu podczas jesiennej porze roku.
Malutkie i urokliwe uzdrowisko Szczawnica położone jest w powiecie nowotarskim, w obrębie województwa małopolskiego. Otoczone przez piękno doliny Grajcarka, będącej prawym dopływem Dunajca, miasto cieszy oczy każdego odwiedzającego. Miasto to zawdzięcza swą nazwę charakterystycznym dla tego regionu kwaśnym wodom – szczawom. Zapisy historyczne pochodzące z 1413 roku potwierdzają, że miejsce to znane było już od dawna.
Dzieje Szczawnicy nabrały tempa w XIX wieku dzięki Józefowi Szalay, uważanemu za fundatora słynnego uzdrowiska. To dzięki niemu powstały pierwsze pensjonaty i restauracje. Twórczość Szalaya objawiła się również w kreacji Parku Górnego, do którego przyciągnął rzadko spotykane gatunki drzew.