Protesty mieszkańców Doliny Popradu przeciw budowie obwodnicy

Tomasz Michałowski, burmistrz Piwnicznej, podczas porannej rozmowy wyraził swoje zaniepokojenie potencjalnym przepływem około tysiąca ciężarówek dziennie przez tę popularną miejscowość turystyczną. Powiedział, że to jest coś, na co miasteczko po prostu nie może sobie pozwolić. Takie informacje przekazał po spotkaniu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) dotyczącym planowanej obwodnicy.

Burmistrz Michałowski podkreślił wręcz konieczność zachowania transparentności w tej sprawie. Zaznaczył, że do tej pory dochodziło do sytuacji, kiedy prezentowane przez niego stanowisko wobec mieszkańców i protestującego stowarzyszenia różniło się od rzeczywistej sytuacji. To było źródłem jego niezadowolenia.

Mieszkańcy malowniczej Doliny Popradu już od pięciu lat aktywnie protestują przeciwko planom budowy obwodnicy. Ich obawy dotyczą przede wszystkim potencjalnego napływu ruchu tranzytowego ciężarówek, które mogą degradować lokalną jakość powietrza i hałas. Obawiają się również, że taki ruch drogowy może pozbawić ich gminę prestiżowego statusu uzdrowiska, co miałoby negatywny wpływ na turystykę w regionie.