Szczawnica jest uznawana za miasto uzdrowiskowe leżące w województwie małopolskim. Położone jest na pograniczu Pienin i Beskidów Zachodnich – nad potokiem Grajcarkiem czyli nas prawym dopływem Dunajca.
Pierwsze wspomnienia Szczawnicy pochodzą z 1413 roku, kiedy wymieniona została Szczawnica Niżna i Wyżna przez samego Władysława Jagiełło. Szczawnica rozwinęła się gwałtownie w latach 60- tych XX wieku. Na przestrzeni lat powstawały sanatoria, restauracje, kina czy kompleksy przyrodolecznicze. Miasto to swą nazwę zawdzięcza kwaśnym wodą, które znajdują się właśnie w Szczawnicy i nazywane są przez górali szczawami.
Co warto zwiedzić będąc w Szczawicy?
Park Górny położony jest w północnej części Szczawnicy. Jest najstarszym parkiem zdrojowym w tym mieście. Park swoją nazwę zawdzięcza swojemu położeniu- leży na wzniesieniu i góruje nad pozostałymi częściami miasta. W 2002 roku nazwano go imieniem Adama hrabiego Stadnickiego. Założony został w 1824 roku, a założycielami byli Jan Kutschera oraz Józef Szalaya. Dzięki drugiemu z nich, w parku znajdziemy mały lasek modrzewiowy, w którym posadzono nasiona specjalnie sprowadzane z Tokio. Możemy zobaczyć tam takie drzewa jak: buki, jodły, klony, lipy, modrzewia. Pośród nich zrobiono alejki, którymi możemy się przejść na krótki spacer, a także usiąść na ławce pośród drzew. Pośród drzew znajdziemy poukrywane rzeźby. Autorem tych ciekawych figur jest Maria Chudoby- Wiśniewska i powstały w latach 60- tych XX wieku.
W parku znaleźć możemy kapliczkę zdrojową pw. Matki Boskiej Królowej Nieba, która zbudowana została w stylu neogotyckim. W środku znajduje się obraz „Madonna z Dzieciątkiem”, który namalowany został przez twórcę uzdrowiska. W centrum parku stoi Inhalatorium, do którego prowadzą podświetlane, kamienne schody.
Ja sobie cenię Szczawnicę za ciszę i spokój jaką oferuje miejsce w porównaniu do znanych i obleganych przez turystów uzdrowisk.